Ot, taki pomysł na drugie śniadanie.
Dużo się mówi o łączeniu, a częściej o niełączeniu kultur. Kuchnia to jeden z fundamentalnych elementów, także przynależności kulturowej. Czemu nie zacząć więc od wielokulturowości na własnym talerzu? Omlet z mąką razową, cebulą, siemieniem lnianym (coś z kuchni polskiej), rukolą i pesto (nieco kuchni włoskiej) i hummusem (kuchnia orientalna).
Wszystko do siebie pasuje i daje możliwość smakowitego doświadczania połączenia kultur 🙂